Kolejna edycja dopłat bezpośrednich w 2024 roku: Kluczowe informacje dla rolników
W roku 2024 Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, podobnie jak miało to miejsce w latach poprzednich, zacznie wypłacać rolnikom zaliczki na dopłaty bezpośrednie. Pierwszy termin wypłat ustalono na 16 października 2024 r., natomiast proces ten ma zakończyć się 30 listopada tego samego roku. Wysokość zaliczek będzie kalkulowana zgodnie ze stawkami określonymi w projekcie rozporządzenia opracowanym przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Od pierwszego dnia grudnia 2024 roku, rolnicy mogą oczekiwać na finalną płatność, która potrwa do końca czerwca 2025 roku.
Minister rolnictwa, Czesław Siekierski, zapewnił, że priorytetem będą rolnicy z województw, które najbardziej ucierpiały podczas powodzi we wrześniu.
Dopłaty bezpośrednie dla wszystkich państw członkowskich Unii Europejskiej są ustalane w euro. W przypadku krajów, które nie posiadają euro jako oficjalnej waluty, dopłaty te są konwertowane na lokalną walutę. Wykorzystywany jest do tego kurs z ostatniego dnia roboczego września, który jest publikowany przez Europejski Bank Centralny.
Warto zwrócić uwagę, że tegoroczny kurs jest zdecydowanie niski w porównaniu do roku poprzedniego. Wzmocnienie złotego względem euro ma bezpośredni wpływ na zmniejszenie całkowitej kwoty dopłat przeznaczonych na określone typy płatności w ramach Wspólnej Polityki Rolnej Unii Europejskiej. Przykładowo bieżący kurs to 4,2788 PLN/EUR, podczas gdy rok temu wynosił 4,6283 PLN/EUR.
Niemniej jednak, paradoksalnym skutkiem niższego kursu euro jest zwiększone zainteresowanie ekoschematami w tym roku. Widoczne jest to zarówno na tle większego obszaru deklarowanego przez rolników na ekoschematy (ponad 2,3 miliona hektarów więcej niż w 2023 roku), jak i trendu kumulowania ekoschematów deklarowanych przez rolników na tych samych działkach (na przykład: w 2023 roku na powierzchni 28% deklarowanych działek rolnicy realizują dwa lub więcej ekoschematów; w 2024 roku ta powierzchnia z kilkoma ekoschematami wynosi już ponad 35%). W efekcie oznacza to, że niektórzy rolnicy otrzymają w tym roku wsparcie na poziomie nieco niższym, inni na podobnym, ale będą też gospodarstwa, które otrzymają wyższe wsparcie w porównaniu z rokiem poprzednim.
