Kabiny C 360 – jak je odnowić?

Kabina to jeden z najważniejszych elementów każdego ciągnika rolniczego. Jest ona centrum dowodzenia osoby, która nim kieruje i chroni ją przed warunkami atmosferycznymi. Podobnie jak inne elementy, kabina z czasem zaczyna się jednak zużywać. Jak zabrać się za jej odnowienie?

Kabina Ursus C-360 – jak przygotować ją do renowacji?

Na samym początku trzeba oczywiście dobrze przygotować kabinę do renowacji. Konieczne jest jej zdemontowanie z ciągnika. Można to sobie ułatwić poprzez usunięcie elementów, które są do niej przymocowane. Warto więc wyjąć drzwi, szyby, czy szyberdach. Konieczne będzie też zdemontowanie kierownicy oraz fotela. Jest to potrzebne, gdyż kabina mogłaby się zaczepić o te elementy podczas ściągania.

Do samego ściągnięcia kabiny C 360 konieczne może być użycie dźwigu. Z racji na to, że jest to jednak dość mały ciągnik, można zrobić to też w 2-3 silne osoby. Wtedy należy przenieść kabinę na wcześniej przygotowaną przestrzeń, na której będzie odnawiana. Oczywiście jeśli zamierzamy zabrać się za kabinę „pod chmurką”, warto zrobić to w wolny od deszczu dzień. W innym wypadku praca nad nią może być niemożliwa, alternatywa to oczywiście przygotowanie odpowiedniej przestrzeni pod dachem. Wtedy renowacja kabiny to świetne zadanie na deszczowy dzień.

Odnawianie kabiny Ursus C-360 – renowacja dachu i innych metalowych elementów

Do renowacji potrzebne będzie przede wszystkim zdemontowanie uszkodzonych szyb, jeśli wcześniej tego nie wykonaliśmy. W większości wypadków będzie to dość prosta czynność. Wyjątkiem są nowsze kabiny, w których mogło pojawić się szkło klejone. Aby dokładnie odnowić całą konstrukcję, następnie trzeba ją dokładnie oszlifować. W ten sposób pozbędziemy się powłoki lakierniczej, luźnej rdzy oraz podkładu. Co ważne, nie ma konieczności oszlifowania całej kabiny do gołej blachy. Wystarczy usunięcie wyżej wymienionych powłok oraz rdzy. Do szlifowania najlepiej sprawdzi się druciana szczotka. Można ją zamontować na szlifierkę kątową, lecz wiertarka również powinna wystarczyć.

Teraz pora na faktycznie odnowienie całej kabiny. Zawsze powinno się rozpoczynać od dokładnego odtłuszczenia jej powierzchni. W tym celu sprawdza się rozpuszczalnik, lub podobne do niego produkty. Nie można też zapomnieć o ewentualnych ogniskach rdzy. Te z pewnością mogą się pojawić. Do nich potrzebne będą specjalne preparaty, które neutralizują rdzę i zapobiegają rozprzestrzenianiu się korozji. Po odtłuszczeniu, a także zabezpieczeniu rdzy można przejść do nakładania różnych powłok.

Na pierwszy ogień idzie oczywiście podkład. Najbardziej polecane są podkłady reaktywne, np. epoksydowe. Wszystko przez ich właściwości antykorozyjne, które skutecznie zabezpieczą kabinę przed powstawaniem kolejnych ognisk rdzy. Zaleca się nałożenie około 2-3 warstw na całą kabinę, w tym na jej dach. Na sam koniec trzeba oczywiście ją pomalować. Nic nie stoi na przeszkodzie, by po prostu nałożyć farbę pędzlem. Dla lepszego efektu warto jednak postawić na lakierowanie natryskowe. W ten sposób stworzona powłoka będzie prezentować się dużo lepiej.

Wymiana szyby tylnej i przedniej — czy warto ją wykonać?

Długie godziny spędzone w ciągniku, gdy z każdej strony otaczają nas szyby, potrafi być męczące. Z tego powodu wiele osób zastanawia się nad ich wymianą na takie, które wykonano ze szkła atermicznego. Czy warto to zrobić? Jak najbardziej. Zarówno przednia, jak i tylna szyba stworzona w ten sposób znacząco poprawia komfort jazdy ciągnikiem. W ten sposób jego wnętrze nie będzie aż tak się nagrzewać, co można docenić szczególnie w okresie letnim. Wtedy słońce potrafi mocno dać się we znaki.