Rolnik w tarapatach: prowadził ciągnik bez uprawnień i ubezpieczenia
W trakcie rutynowej kontroli, funkcjonariusze Rewiru Dzielnicowych z komendy w Trzebnicy zatrzymali rolnika prowadzącego ciągnik. Mężczyzna okazał się być pozbawiony wymaganych uprawnień do kierowania pojazdami, co stanowiło pierwszy z serii problemów, z którymi musiał się zmierzyć.
Na dodatek, po dokładnym sprawdzeniu stanu pojazdu, okazało się, że ciągnik nie miał aktualnej przeglądu technicznego oraz nie był ubezpieczony. To postawiło rolnika przed jeszcze poważniejszymi konsekwencjami prawnymi.
Cała sytuacja miała miejsce 3 grudnia, chwilę po godzinie 10:00. Patrole policyjne wykonujące swoje obowiązki na terenie gminy Trzebnica natrafiły na ciągnik rolniczy z przyczepą. Za kółkiem siedział 64-letni mieszkaniec powiatu trzebnickiego, który nie posiadał uprawnień do prowadzenia tego typu pojazdu.
Konfrontowany z wynikami kontroli, mężczyzna nie zaprzeczył faktom. Co więcej, był on trzeźwy w momencie interwencji. Policjanci zapobiegli dalszej jeździe rolnika i poinformowali go o prawnych konsekwencjach jego brawurowego postępowania.