Badanie opinii publicznej pokazuje: Polacy uważają, że pszczoły wymagają największej ochrony
Prof. dr hab. Jerzy Wilde z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie podkreśla kluczowe znaczenie ochrony owadów zapylających, a szczególnie pszczół, dla zachowania ekosystemów. Zgodnie z jego słowami, powinniśmy kłaść nacisk na rozpowszechnianie tej wiedzy i dalsze propagowanie ochrony tych gatunków. Zauważa jednak, że choć wyniki badania opinii publicznej mogą budzić optymizm, nadal istnieje potrzeba intensyfikacji działań na rzecz poprawy dobrostanu pszczół i ochrony całego ekosystemu. W tym kontekście, program „Z Kujawskim pomagamy pszczołom”, który od lat konsekwentnie realizuje działania na rzecz pszczół, jest kluczowy.
Bioróżnorodność biologiczna ma kluczowe znaczenie dla utrzymania równowagi ekosystemów – dostarcza ludziom wielu kluczowych dóbr i usług. Spadek populacji owadów zapylających stanowi duże ryzyko dla produkcji rolnej. Dlatego też ochrona i zrównoważone użytkowanie zasobów przyrody powinny być stale obecne w myśleniu biznesowym.
Pszczoły, zarówno miodne, jak i dzikie, mają niezastąpioną rolę w zapylaniu roślin. Szacuje się, że w strefie klimatów umiarkowanych około 78% gatunków roślin jest zapylanych przez zwierzęta, głównie przez pszczoły. Przez ostatnie pół wieku produkcja upraw zależnych od zapylaczy wzrosła o około 300%. Dlatego aż 79% badanych widzi wpływ pszczół na produkcję oleju rzepakowego.
Badanie pokazuje, że 62% Polaków podejmuje działania mające na celu wsparcie i ochronę pszczół poprzez różne inicjatywy. Jednakże, jest jeszcze wiele do zrobienia w zakresie edukacji na temat tych owadów i ich wpływu na dostępność produktów spożywczych. Program „Z Kujawskim pomagam pszczołom” stara się wypełnić te luki wiedzy.