Potencjalne dalsze spadki cen paliw mimo niestabilnej sytuacji międzynarodowej
![Potencjalne dalsze spadki cen paliw mimo niestabilnej sytuacji międzynarodowej](https://agrokurier.pl/wp-content/uploads/2024/03/Potencjalne-dalsze-spadki-cen-paliw-mimo-niestabilnej-sytuacji-miedzynarodowej-4863.jpg)
Mimo niepewnej sytuacji na arenie międzynarodowej, wydaje się być możliwe, że detaliczne ceny podstawowych paliw na polskim rynku mogą dalej spadać. Po zauważalnym spadku cen paliw w ubiegłym tygodniu, prognozy sugerują, że trend ten może się utrzymać. Wygoda kierowców jest więc w niewielkim stopniu zagrożona przez kosztowne szczyty cenowe, takie jak np. 7 zł za litr oleju napędowego.
Średnia cena benzyny 98-oktanowej w polskich rafineriach podniosła się o 54 zł do 5551 zł/m3 w porównaniu z poprzednim weekendem. Benzyna Pb95 również zanotowała drobny wzrost, ze średnią ceną wynoszącą obecnie 5060 zł/m3, czyli o 15 zł więcej niż w ostatnią sobotę. Diesel i olej opałowy odnotowały natomiast spadki cen, odpowiednio o 36 zł do 5255 zł/m3 oraz o 41 zł do 4277 zł/m3.
Prognozy na okres od 4 do 10 marca 2024 roku przewidują, że cena benzyny 98-oktanowej będzie wynosić między 6,96 a 7,09 zł/l. Benzyna Pb95, najczęściej wybierany typ paliwa, może kosztować od 6,38 do 6,49 zł/l. Diesel ma szansę być dostępny w cenach od 6,59 do 6,71 zł/l. Możliwe są również spadki cen autogazu, z prognozowanym zakresem cen od 2,86 do 2,93 zł/l na większości stacji.
Na rynku naftowym nie odnotowano dużych zmian w mijającym tygodniu. Cena surowca utrzymuje się na wysokim poziomie od połowy lutego – powyżej 80 dolarów. Najwyższa cena za baryłkę surowca notowana była w środę, kiedy to osiągnęła poziom 84,31 USD. Najtańsza ropa Brent dostępna była natomiast w poniedziałek z ceną wynoszącą 81,00 USD/bbl. Obecnie notowania surowca w Londynie utrzymują się nieznacznie poniżej poziomu 83 dolarów.
W obliczu niepewnej sytuacji międzynarodowej, inwestorzy na rynku naftowym przyjęli postawę wyczekiwania. Napięcia na Bliskim Wschodzie i problemy logistyczne w rejonie Morza Czerwonego utrudniają przewidywanie trendów cenowych. Jeśli rozmowy na temat zawieszenia broni pomiędzy Izraelem i palestyńskim Hamasem, prowadzone ostatnio w Paryżu, przyniosą pozytywne rezultaty, mogą stanowić impuls do spadku cen na rynku naftowym.